Bolesne w grze tej otome jest to, że najpierw musisz przejść przez wszystkie Despair Ends, zanim w końcu dotrzesz do dobrego zakończenia. A te dobre zakończenia wcale nie są takie dobre. Do tego potrzebujesz fandisku Virche Evermore -EpiC: Lycoris-.
Choć to bardzo ciężka historia, ma w sobie coś nieuchwytnego. Coś, co sprawia, że chcesz grać dalej. Chcesz odkryć, dlaczego Ceres ma ciągle pecha i jak to się dzieje, że wszyscy umierają tak młodo. Tylko nie licz na naukowo poprawne odpowiedzi, bo to jest naprawdę czysta fikcja i odbiega od rzeczywistości. Biologicznie fabuła nie ma sensu.
Poza niezwykłą fabułą, cieszyłem się z tej gry. Fajnie jest, że na
Nintendo Switch dostajemy coraz więcej różnorodnych historii. Niewiele jest takich, które są tak ciężkie jak ta, dlatego już z tego powodu cieszę się, że wydawcy odważają się lokalizować tego typu gry. Moim zdaniem to polecenie dla fanów intensywnych opowieści, które mogą być dość bolesne.
Ukryj.