Następnie musisz uratować Hyrule przed złowrogim Ganonem.
Podróżujesz przez różne obszary, gdzie musisz dostosować się do klimatu. Ubierasz się w odzież ochronną przed ciepłem w okolicach wulkanu i w bardzo ciepłą odzież w zaśnieżonych obszarach, którą możesz kupić w różnych sklepach lub zdobyć wykonując zadania poboczne.
Musisz szukać świątyń i rozwiązywać w nich swoiste "łamigłówki" za pomocą mocy, które zdobywasz w fabule. Po ukończeniu świątyń otrzymujesz orby ducha, które możesz wymienić na większą wytrzymałość lub więcej serc w grze, co sprawia, że giniesz rzadziej.
System walki jest prosty, ale masz wiele różnych broni, z których każda ma swoje zalety i wady. Musisz więc zdecydować, która broń najlepiej sprawdzi się przeciwko wrogowi. Bronie się zużywają i czasami szybko się psują.
Na początku masz określoną ilość miejsc na bronie i ubrania, ale możesz je zwiększyć, wymieniając tzw. nasiona korok u Hestu, zbieracza nasion korok.
Te nasiona znajdziesz dosłownie wszędzie! Pod kamieniami, rozwiązując łamigłówki, np. umieszczając kamienie z powrotem w niekompletym kole, lub podążając za odlatującym kwiatem... Naprawdę dosłownie wszędzie, biorąc pod uwagę, że jest ich ukrytych łącznie 900 na całej mapie. To zajmie ci sporo czasu.
To wszystko w połączeniu z 120 świątyniami, 76 zadaniami pobocznymi i 15 zadaniami głównymi sprawia, że
The Legend of Zelda: Breath of the Wild to gra, której z pewnością nie przejdziesz w 200 godzin, zwłaszcza z dodatkowym pakietem rozszerzeń, który możesz również dokupić online.
Po 170 godzinach gry teraz mam trochę przerwy, ale jest to gra, która zdecydowanie zajmuje wysokie miejsce na mojej liście i na pewno nie zniknie stamtąd szybko!
Ukryj.